Celebrity2use i Atelier Second Life łączą siły.
Bez dwóch zdań jestem pasjonatką zrównoważonego rozwoju i kimś kto od kilkunastu lat uparcie promuje ten temat w Polsce. Nic by jednak z tego mojego gadania nie wynikało, gdyby nie firmy i ludzie wprowadzający tę ideę w życie. Jeszcze nie tak dawno temu kupowanie w second-hend ‚ach nie cieszyło się dużą popularnością. Ale na fali gospodarki obiegu zamkniętego (circular economy) pojawia się coraz więcej przekonanych, że ubrania z drugiej ręki są naprawdę extra. Osobiście uważam, że niejednokrotnie znajdziecie w nich ubrania lepszej jakości i bardziej oryginalne niż w wielu sklepach ( kiedyś, będąc w Krakowie, przypadkiem trafiłam na świetny Pavilon Vintage Classics, a Toruniu warto zajrzeć do Fuksja second hand Toruń.) I takimi osobami są na pewno dziewczyny z Atelier Second Life i celebrity2use, które w praktyce pokazują, że second-hand jest super. W ostatni weekend te dwie marki połączyły siły i otworzyły swój butik w Warszawie, który mieści się na Marszałkowskiej 53/32. To co mi się bardzo podoba to to, że obie marki wspierają organizacje pozarządowe. celebrity2usewykorzystuje popularność celebrytów do budowania społeczności klientów-fanów i tworzenia wielu wartości dodanych: zaspokojenia potrzeby zrobienia czegoś dla innych, wyrażenia siebie poprzez wybór celu charytatywnego, a przede wszystkim wsparcia finansowego dla organizacji pożytku publicznego. Atelier Second Life współpracuje z organizacjami wspierającymi osoby niezamożne i zagrożone wykluczeniem społecznym, którym pomaga w projektach współdzielenia ubrań dzieląc się zawartością szaf Atelier, jak również wiedzą na temat ubioru i stylizacji.